„Śród takich pól przed laty,
nad brzegiem ruczaju,
Na pagórku niewielkim,
we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa,
lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.”
[„Pan Tadeusz”, Księga pierwsza
Wielkopolska jest jedynym regionem w dzisiejszej Polsce, w którym gościł Adam Mickiewicz. Przebywał tu przez blisko siedem miesięcy od sierpnia 1931 r., w czasie których odwiedził wiele pałaców i dworów, tworzył swoje dzieła, poznawał kraj i ludzi. Badaczom wielkopolskiego fragmentu życiorysu Mickiewicza udało się ustalić długą listę miejscowości, które w tym czasie odwiedził poeta. Prowadzi przez nie dzisiaj turystyczny szlak Adama Mickiewicza.
Podczas naszych wielkopolskich wojaży nasze drogi kilkukrotnie prowadziły nas przez ten szlak. Największą ciekawostką, związaną pośrednio z Mickiewiczem, okazał się dla nas Skansen Filmowy Soplicowo z plenerowymi dekoracjami, znanymi z filmowej adaptacji „Pana Tadeusza” w reżyserii Andrzeja Wajdy – prawdziwa gratka dla wszystkich fanów naszej epopei narodowej.
Mieści się on w niewielkiej wsi letniskowej – Cichowo, w powiecie kościańskim, około godziny drogi od Poznania. Miejscowość położona jest w malowniczej okolicy wśród wzgórz i pagórków nad jeziorem o tej samej nazwie.
Sam skansen jest malutki, ale ma wiele uroku i warto go odwiedzić z dziećmi. Można tu zobaczyć historyczną wozownię, spichlerz, stajnię, lamus, stodołę, kurnik, a nawet żurawia i studnię. A zgłodniali przybysze mogą skorzystać z oferty karczmy, serwującej pyszne polskie dania, m.in. żurek, kaczkę z pyzami, bigos, pierogi czy gołąbki. Ceny nie są wygórowane, za obiad zapłacicie ok. 25-30 zł na osobę. To, co niewątpliwie zachwyci najmłodszych turystów na terenie skansenu to zwierzyniec ze sporą ilością zwierząt – oprócz typowego ptactwa domowego są tam owce, koń, osiołek, dzik, daniele, króliki, kilka sokołów czy sowa. Całość uzupełnia piękny, stary sad z jabłoniami.
Zaledwie parę kroków od skansenu znajduje się stacja początkowa kolejki parkowej GRZEŚ, która oczaruje zarówno małych jak i dużych. To replika lokomotywy spalinowej SM42 w skali 1:6. Mimo że jest to to miniatura, lokomotywa wygląda jak prawdziwa, ma ruchome klamki i otwierane drzwi. Do niej dołączane są wagoniki z siedziskiem dla pasażerów. Kolejka porusza się z prędkością ok. 15 km/h, po torach o rozstawie szyn 241 mm i długości 280 metrów.
Niesamowita jest też trasa tej mini-kolejki: jest zajezdnia, są zwrotnice, stacje, a nawet most i tunel. Jedyną jej wadą jest dość krótki czas przejazdu (ok. 5 minut), bo miałoby się ochotę na więcej!
Jeśli zdecydujecie się na przejazd kolejką, najlepiej wcześniej się umówić telefonicznie na konkretną godzinę (pan Artur Matuszewski, tel. 600172199) – poza sezonem jest ona otwierana wyłącznie na zapytanie gości.
0 Comments
Osobiście nie przeczytałam Pana Tadeusza, jak większości lektur w czasach szkolnych. Niemniej jednak widać po zdjęciach, że miejsce jest warte odwiedzenia. Prawdę mówiąc, nawet nie miałam pojęcia, że takie istnieje 🙂